„Las Bliżej Nas” Rodzinny Piknik Integracyjny w Niesłabinie połączony z obchodami 60-lecia WKŁ „Słonka”
Przy pięknej, typowo jesiennej pogodzie, myśliwi z KŁ nr 73 „Kogut”, KŁ nr 20 „Dąbrowa”oraz KŁ nr 21 „Jawor” ze stowarzyszenia „Leśnym Duktem”, rozgrzewali atmosferę licznie zebranych mieszkańców Niesłabina na Rodzinnym Pikniku Integracyjnym „Las Bliżej Nas”. Celem spotkania było zapoznanie i uwrażliwienie uczestników spotkania na piękno otaczajacej nas przyrody, edukacja łowiecko-przyrodnicza oraz ekologiczna ma za zadanie ocieplenie wizerunku myśliwego pokazując, że łowiectwo to nie tylko polowanie.
Na zaprezentowanej przez stowarzyszenie „Leśnym Duktem” wystawie, można było zobaczyć:
– instrumenty muzyczne służące do porozumiewania się w lesie zarówno te najstarsze – piszczałki, tuby drewniane, wszelkiej wielkości, grające rogi bawole oraz współczesne instrumenty blaszane jak Parforsy, rogi Pless oraz najmniejsze rogi tzw kieszonkowe,
– szereg domków tzw hoteli dla owadów zapylających, zapoznać z ich budową, przeznaczeniem, zastosowaniem i posłuchać ciekawostek z życia owadów zapylających,
– zapoznać się z największym europejskim gryzoniem jakim jest bóbr, charyzmatycznym drwalem natury, obejrzeć z bliska jego zęby zwane strugami lub ciosami, dowiedzieć się dlaczego są pomarańczowe,
– obejrzeć tablice prezentujące zwierzęta naszych lasów i pól, porozmawiać o ich życiu, biologii i zwyczajach, dowiedzieć się, że sarna to nie żona jelenia i czym się różnią rogi od poroży,
– koło wiedzy przy którym każda prawidłowa odpowiedź była nagradzana upominkami,
– sowy cieszące się niezmiennym powodzeniem i zainteresowaniem na przykładzie puchacza i płomykówki. Przy prezentacji sów uczestnicy pikniku wysłuchali opowieści o tym jak w dawnych czasach sowy były wykorzystywane do polowań jako wabiki na ptactwo dzienne.
– instrumenty muzyczne służące do porozumiewania się w lesie zarówno te najstarsze – piszczałki, tuby drewniane, wszelkiej wielkości, grające rogi bawole oraz współczesne instrumenty blaszane jak Parforsy, rogi Pless oraz najmniejsze rogi tzw kieszonkowe,
– szereg domków tzw hoteli dla owadów zapylających, zapoznać z ich budową, przeznaczeniem, zastosowaniem i posłuchać ciekawostek z życia owadów zapylających,
– zapoznać się z największym europejskim gryzoniem jakim jest bóbr, charyzmatycznym drwalem natury, obejrzeć z bliska jego zęby zwane strugami lub ciosami, dowiedzieć się dlaczego są pomarańczowe,
– obejrzeć tablice prezentujące zwierzęta naszych lasów i pól, porozmawiać o ich życiu, biologii i zwyczajach, dowiedzieć się, że sarna to nie żona jelenia i czym się różnią rogi od poroży,
– koło wiedzy przy którym każda prawidłowa odpowiedź była nagradzana upominkami,
– sowy cieszące się niezmiennym powodzeniem i zainteresowaniem na przykładzie puchacza i płomykówki. Przy prezentacji sów uczestnicy pikniku wysłuchali opowieści o tym jak w dawnych czasach sowy były wykorzystywane do polowań jako wabiki na ptactwo dzienne.
Wspomagały nas wszelkiego rodzaju i wielkości tablice edukacyjne, banery, ulotki, rzeźby sowy i bobra. Sygnały myśliwskie na rogach bawolich i rogach leśnych.
Dużym zainteresowaniem wśród najmłodszych cieszyło się stoisko plastyczne na którym dzieci kolorowały puchacza. Dla najlepszych prac stowarzyszenie „Leśnym Duktem” ufundowało 2 nagrody główne i szereg nagród pocieszenia. Wszystkie prace będą wystawione w miejscowej bibliotece.
Wszyscy uczestnicy spotkania mogli delektować się przysmakami kuchni myśliwskiej oraz wypiekami przygotowanymi przez Koło Gospodyń Wiejskich z Niesłabina.
Dziękujemy wszystkim, którzy spędzili z nami ten dzień. Dziękujemy myśliwym z Wojskowego Koła Łowieckiego „Słonka” za zaproszenie, wspaniałą wystawę poroży, opowieści o tradycjach i zwyczajach łowieckich, kynologom za pokaz psów .
Dziękujemy za moc ciepłych słów, za nowe znajomości i szereg podziękowań za ogrom pracy którą wkładamy na rzecz wizerunku PZŁ.
Stowarzyszenie „Leśnym Duktem”
Andrzej Jesse
Grzegorz Marciniak